niedziela, 29 maja 2011

Bliżej o... frisbee :)

Jak już wiecie (albo i nie wiecie ;) amatorsko frisbujemy .
Dzisiaj miałam okazję poćwiczyć z nią frisbee a także trochę agility , gdyż byłam z małą u babci . Fotek niestety nie mam  :/
Luśka nie potrafi jeszcze zbyt dobrze łapać w locie - umie bardzo ładnie łapać rollerki , niektóre overki i jakieś minimalne rzuty na odległość floatery . Jako bonus dodam że prawie do perfekcji nauczyła się voultów .
Dodam kilka starych fotek "Lucy i nasze frisbee" :



 Frisbee nie zmieściło się w ujęciu  xp
Moja sweet mordka :*





Pozdrawiam ! Paulina&Lucy

P.S : Żeby Was bardziej zniecierpliwić zapowiadam, że następna notka o Lucy i jej sztuczkach które potrafi (może jakieś świeże zdjęcia uda mi się zrobić..  :)

8 komentarzy:

  1. No, no, znajome twarze i pyszczki widzę :D.
    Można wiedzieć czemu nie biegacie już w Cavano?

    OdpowiedzUsuń
  2. A wiesz co.. sama nie wiem. Ale chyba żałuję, jednak nie skończyłam z Agility ;) Nigdy prze-nigdy ! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakbyś nie zrezygnowała z treningów, to może w ten weekend ja bym debiutowała z Melą, a ty z Lucy ;D


    Planujecie w przyszłości zawody?

    OdpowiedzUsuń
  4. No myślę, że tak . Często ćwiczymy i myślę, że może się to uda ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. :D Fajnie wam to wychodzi, jakiś filmik nagraj :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny Westie , bardzo inteligentne pieski .
    Ruchliwe , z resztą , jak moja sunia

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne zdjęcie . Piękny pies :)
    Ja własnie zacznę przygodę latem w Frisbee z moją psiną .

    OdpowiedzUsuń